Od niedawna na sali rozpraw możemy swobodnie posługiwać się dyktafonami. Dotychczas sposób rejestrowania batalii w sądzie w ten sposób był niedozwolony. Ewentualne odstępstwa od reguły mieli dziennikarze, ale tylko za zgodą sędziego prowadzącego sprawę. Po co w sądzie przyda się dyktafon i jaki sprzęt ze sobą zabrać?
Kilka miesięcy temu, legalne rejestrowanie rozprawy przez dyktafon wiązało się z odpowiednim wnioskiem do sądu. Ten sprawdzał, czy nagrywanie nie wpłynie na rozprawę niekorzystnie (np. czy nie wpłynie na zeznania świadków). Znowelizowany w październiku kodeks postępowania cywilnego, który w życie wszedł pod koniec lutego bardzo zliberalizował przepisy w tym przypadku.
W jaki sposób legalnie nagrywać rozprawy?
Nie oznacza to jednak, że do sądu wniesiesz dyktafon bez pozwolenia i po cichu włączysz sobie sprzęt. Przed rozpoczęciem rozprawy musisz poinformować sąd o zamiarze nagrywania batalii. Ten nie może się nie zgodzić, ale są pewne obostrzenia. Wyjątkiem są np. rozprawy za zamkniętymi drzwiami lub wzgląd na bezpieczeństwo świadków. Co ważne, możesz rejestrować wyłącznie dźwięk.
Oczywiście, znowelizowany kodeks przewiduje, że wykorzystanie nagrań w celach niezgodnych z prawem (np. do szantażu, ośmieszenia kogoś lub próby zmiany późniejszych zeznań i ewentualnego wycofania się z nich) jest karane od grzywny po więzienie.
Nagrywanie rozpraw pomoże pełnomocnikom w pozyskiwaniu materiału do późniejszej analizy. Z pewnością skorzystają na tym dziennikarze, którzy będą mieli pełen zakres wiedzy o rozprawie. Wachlarz możliwości związanych z tym, że dyktafon na sali rozpraw będzie dozwolony jest szeroki!
Jaki dyktafon zabrać na rozprawę?
Dyktafon, który powinieneś mieć ze sobą na rozprawie musi być niezawodny i skuteczny. Pamiętaj, że osoba zeznająca czy sędzia nie będą specjalnie podnosić głosu, abyś zarejestrował wyraźnie jego wypowiedzi. Nie masz też możliwości chodzenia po sali i przystawiania komuś dyktafonu do ust. To z tego względu bardzo ważna jest czułość mikrofonu.
Choć przed sędzią nie musisz ukrywać dyktafonu, to powinien on być względnie mały tak, aby łatwo zmieścił się do kieszeni. Nie powinieneś też nim zaprzątać sobie głowy, warto więc zainwestować w urządzenie bezobsługowe.
Jaki sprzęt wybrać?
Spójrzmy: dyktafon MVR-100 to urządzenie posiadające 8 GB pamięci. Tak duża pamięć pozwoli nagrać nawet 240 godzin nagrań. Będziesz mógł używać jej również jako nośnika dla sądowych dokumentów. Czas pracy na akumulatorze to również zaleta sprzętu, ponieważ 16 godzin nie powinna potrwać żadna rozprawa.
Sprzęt jest niewielki i umożliwia nagrywanie dźwięku bardzo dobrej jakości. Jego niewątpliwą zaletą jest też cena.
Trochę droższym rozwiązaniem jest dyktafon MQ-U310. Jego ogromną zaletą jest bardzo dobry mikrofon, który wyłapie nawet bardzo słaby dźwięk – radzi sobie także z kieszeni, dzięki dobrej redukcji trzasków i szumów. Nagrywa on dźwięki w formacie MP3 – odtworzymy go więc potem wszędzie, na komputerze PC, na Macu, w telewizorze czy w radiu samochodowym z USB. Pozwala na nagranie 18 godzin materiału non-stop na jednym ładowaniu – oczywiście czas ten można znacznie wydłużyć dzięki opcji detekcji. Całkowita pamięć sprzętowa to również 8 GB i wystarcza to aż na 288 godzin ciągłych materiałów. Sprzęt jest bardzo łatwy w obsłudze a dyskretna dioda schowana pod kapturkiem wskazuje czy rejestrowanie dźwięku już się rozpoczęło.
Dyktafon, który łatwo ukryć!
Bardzo ciekawą opcją, która nadaje się nie tylko na rozprawy, ale też w pracy detektywistycznej (świetny kamuflaż) jest dyktafon imitujący czytnik kart pamięci. Dlaczego ten sprzęt ma tyle zalet?
Po pierwsze, ponieważ sam masz możliwość wyboru ile pamięci będzie miał twój dyktafon. Urządzenie umożliwia zastosowanie kart o pojemności do 64 GB. Dzięki temu możesz nagrać nawet 370 godzin materiału. Wraz z bardzo dobrą baterią (24 godziny pracy w czasie czuwania i 11 godzin nagrań non-stop) będzie to idealny sprzęt do pracy w sądzie. Dyktafon może działać też jako pojemna pamięć przenośna.
Jego drugą, niebywałą zaletą jest możliwość bezproblemowego ukrycia. Ta funkcja mniej przyda się w sądzie, ale do pracy operacyjnej będzie jak znalazł. Mało kto będzie przypuszczał bowiem, że niewielki czytnik kart pamięci rejestruje dźwięk.
Pamiętaj, że nasi pracownicy doradzą ci odpowiedni sprzęt do twoich potrzeb, dlatego jeżeli nie wiesz jeszcze, który dyktafon wybrać – skontaktuj się z nami!
