Cyberbezpieczeństwo

Jaki wpływ ma wojna na Ukrainia na cyberbezpieczeństwo w Polsce? Analizujemy.

Inwazja rosyjska, która rozpoczęła się 24 lutego wpływa nie tylko na życie milionów osób na terenach Ukrainy, ale też zmienia całkowicie postrzeganie świata. Konflikt ten zatrząsnął podstawami ekonomii, gospodarki, geopolityki, ale i oddziałuje na cyberbezpieczeństwo. O czym powinniśmy pamiętać, czytając informacje z frontu wojennego? Jak działają trolle? Na co uważać?

Pamiętaj, że nowoczesny wymiar wojny to nie tylko działania militarne. Ogromną rolę gra tu cyberbezpieczeństwo, ataki hakerskie i działania zmierzające do destabilizacji digitalnego wymiaru państwa. Chociaż Polska nie jest stroną w wojnie Rosji z Ukrainą, to – jako sojusznik Ukrainy – jesteśmy narażeni na intensywne działania rosyjskich cyberprzestępców i rozpowszechnianą propagandę rodem z Kremla.

Fake news, dezinformacja – cyberbezpieczeństwo zachwiane w propagandowej formule

Rosjanie od wielu lat zajmują się sianiem dezinformacji i propagandy w sieci. Oczywiście, głównym polem działania jest indoktrynowanie ich społeczeństwa. Internet w Rosji nadzorowany jest przez Roskomnadzor czyli założony w 2008 roku urząd do kontroli treści w sieci. Oficjalnie Kreml nazywa to „państwowym regulatorem Internetu” w celach „bezpieczeństwa interesu państwa i samych obywateli”, ale jak jest w istocie – wiemy wszyscy.

Jednak rosyjskie służby internetowe nie ograniczają się do siania propagandy wśród swoich obywateli. Intensywnie starają się wpłynąć także na postrzeganie świata przez mieszkańców krajów zachodnich. Widać to szczególnie teraz. Tzw. trolle internetowe (opłacani użytkownicy, których zadaniem jest szerzenie takiej dezinformacji) przekazują np. niesprawdzone informacje o konfliktach pomiędzy Polakami i uchodźcami z Ukrainy, łamania prawa przez przybyszów, pozbawiania Polaków prawa do różnego rodzaju zasiłków przez ustawy pomocowe obywatelom Ukrainy i podobne. Niestety, wielu (najczęściej nieświadomych) użytkowników sieci udostępnia te dezinformacje, szerząc propagandę Kremla. Warto od razu dementować takie informacje.

ZOBACZ TEŻ: Co warto wiedzieć o współczesnej technologii wykrywania ukrytych kamer?

Cyberbezpieczeństwo Putin
Wojna dezinformacyjna to część planu Władimira Putina. Cyberbezpieczeństwo jest z tego powodu mocno zagrożone (fot. pixabay.com)

Uwaga na podejrzane wiadomości i pliki

Kolejnym krokiem kremlowskiego uderzenia na cyberbezpieczeństwo będzie z pewnością atak na użytkowników indywidualnych. Już teraz pojawia się coraz więcej spamu, podejrzanych wiadomości i oszustw w Internecie. Część to oczywiście „standardowe” działania przestępców w kraju, ale niektóre maile czy wiadomości w komunikatach internetowych pochodzą z Rosji.

Co zrobić z takimi podejrzanymi wiadomościami czy plikami? Po pierwsze, pod żadnym pozorem nie otwieraj maili czy archiwów podejrzanego pochodzenia. Hackerzy mogą przejąć kontrolę nad sprzętem w domu czy w firmie, instalując złośliwe oprogramowanie. W ten sposób komputer może następnie służyć do kolejnych ataków, destabilizujących sieć w Polsce. Wiele wiadomości może mieć też typowo propagandowy wymiar.

Poza destabilizacją ogólną, otwieranie podejrzanych plików grozi między innymi utratą środków na koncie, plików na komputerze, włamaniem na konta społecznościowe (w celu dalszego szerzenia propagandy proputinowskiej) oraz innego rodzaju konsekwencjami. Zdecydowanie powinieneś mieć to na uwadze.

Cyberbezpieczeństwo wojna
Wojna pomiędzy Rosją i krajami zachodnimi od lat rozgrywa się w sieci (fot. pixabay.com)

Rosja atakuje też strategiczne cele

Rosjanie zdecydowanie nie próżnują pod względem cyberprzestępczości. Najpewniej do nich należy atak na kolejowe systemy zarządzania w całej Europie, w tym również te należące do PKP. Na ten moment brak jeszcze jednoznacznych dowodów na to, że za awarią stoją hackerzy z Rosji, jednak specjaliści jasno wskazują, że tak duża usterka nie mogła być dziełem przypadku. Całość ma jednak bardzo poważne konsekwencje, bo ruch kolejowy w Polsce praktycznie stanął, a PKP podkreśla, że do normalności wróci najpewniej za kilka dni. Dodajmy, że to pociągi są głównym środkiem transportu uchodźców z Ukrainy.

Kilkanaście dni temu w Polsce doszło też do podejrzanej, globalnej awarii sieci internetowej od różnych dostawców. Problem miał także system płatności BLIK. Awaria była krótkotrwała, ale eksperci również nie wykluczają próby destabilizacji kraju przy pomocy nowoczesnych technologii.

Dotychczas Rosjanie starali się zaatakować także strony internetowe państwowych instytucji, wpłynąć na funkcjonowanie systemów Polski i ograniczyć działalność dziennikarzy z krajów Europy Zachodniej w Rosji. Wszystko to ma na celu odseparowanie obywateli Rosji od faktycznych informacji na temat wojny i wywołanie chaosu w szeregach krajów NATO. Warto o tym pamiętać i uodpornić się na tego typu zdarzenia. To najlepszy sposób na przetrwanie tej sytuacji.

Zachowując spokój, rozsądek i podstawowe zasady bezpieczeństwa, nie musisz obawiać się działania i wpływu rosyjskich hackerów na Twoje urządzenia elektroniczne czy poczucie komfortu. Pamiętaj, że cyberbezpieczeństwo jest dziś tak samo istotne, jak np. zamykanie drzwi na klucz podczas wychodzenia z domu. Nie bagatelizuj tego!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *