Afera szpiegowska w Pałacu Buckingham

Afera szpiegowska w Pałacu Buckingham – dziennikarz dopuścił się oszustwa!

W Wielkiej Brytanii głównym tematem ostatnich tygodni jest afera szpiegowska w Pałacu Buckingham. Fakty wyszły na jaw dopiero po ponad 25 latach, a tajemniczy wywiad BBC z Księżną Dianą wzbudza kontrowersje do dziś. W tekście wyjaśnimy podłoże afery, przybliżymy oszustwo, którego dopuściła się stacja i wskażemy jak ochrona Lady D mogła tego uniknąć.

Zacznijmy od tego, że afera szpiegowska w Pałacu Buckingham miała podłoże obyczajowe. Praktycznie cała Wielka Brytania żyła romansami Księcia Karola i Księżnej Diany. Państwowa stacja BBC podstępem chciała wymóc na żonie następcy tronu udzielenie wywiadu, w którym miała pokazać prawdę związaną z ich związkiem. Jak doszło do podstępu?

To afera szpiegowska w Pałacu Buckingham, której… nie było!

Martin Bashir, dziennikarz stacji BBC bardzo mocno chciał porozmawiać z Dianą o jej życiu prywatnym. Rodzina królewska utrudniała mu jednak zdobycie sensacyjnego materiału, ze względu na zasadę braku uzewnętrzniania swoich problemów rodzinnych. Bashir dopuścił się podstępu, który zmienił bieg historii Pałacu Buckingham.

Dziennikarz spotkał się z bratem księżnej, Charlesem Spencerem i pokazał mu fałszywe wyciągi bankowe. Dokumenty te sugerowały, że Diana jest podsłuchiwana przez służby bezpieczeństwa. To miało skłonić księżną do spotkania się z Bashirem i udzielenia mu wywiadu, w którym kobieta miała wyłożyć karty na stół – rodzina Spencer obawiała się bowiem prowokacji i inwigilacji ze strony tajnych służb Wielkiej Brytanii.

Afera szpiegowska w Pałacu Buckingham była jedną z przyczyn śmierci Księżnej Diany? Nie jest to wykluczone (fot. pixabay.com)
Afera szpiegowska w Pałacu Buckingham była jedną z przyczyn śmierci Księżnej Diany? Nie jest to wykluczone (fot. pixabay.com)

Czy do szpiegowania więc doszło?

Po 25 latach na jaw wyszły nowe fakty tej sytuacji. Otóż w procesie sądowym dowiedziono, że służby bezpieczeństwa nie inwigilowały Lady D. Z kolei mało znany wtedy dziennikarz sfałszował wyciągi, by zasugerować, że dwie osoby z otoczenia Księżnej Diany brały pieniądze za podkładanie urządzeń podsłuchowych.

Praktyka wskazuje, że Martin Bashir wzmocnił w Dianie przekonanie, że rodzina królewska spisuje przeciwko niej. W opinii sądu sytuacja ta mogła doprowadzić do pogłębienia się problemów natury psychicznej księżnej, a także późniejszych konsekwencji ze śmiertelnym wypadkiem w roli głównej. Dla Bashira oznacza to dopiero początek kłopotów, bo bardzo prawdopodobne, że synowie Diany będą domagać się odszkodowania zarówno od samego dziennikarza jak i stacji BBC.

Czy można było tego uniknąć?

Ówczesna technologia szpiegowska nie była tak rozwinięta jak dzisiaj. Współcześnie istnieją możliwości, które potwierdziłyby lub zaprzeczyły wersji brytyjskiego dziennikarza i pomogły dowieźć ewentualnej próby inwigilacji przez zewnętrzny podmiot.

Podstawowymi narzędziami w walce z urządzeniami inwigilacyjnymi są wykrywacze podsłuchów oraz pozostałych sprzętów takich jak m.in. ukryte kamery czy lokalizatory. Profesjonalne urządzenia tego typu umożliwiają precyzyjne wskazanie miejsca zamontowanego sprzętu do inwigilacji.

Przedstawimy dwa przykłady takich urządzeń. Pierwsze to wykrywacz podsłuchów, kamer, aktywnych dyktafonów LAWMATE RD-30. Sprzęt ma świetną jakość w stosunku do ceny. Pozwala skutecznie wykrywać podsłuchy analogowe, cyfrowe, kwarcowe, hybrydowe, podsłuchy GSM, telefony komórkowe oraz kamery bezprzewodowe. Pracuje w zakresie częstotliwości od 20 MHz do nawet 6 GHz. Jest bardzo skuteczny i z pewnością zabezpieczy np. właściciela firmy przed szpiegostwem przemysłowym.

Wykrywacze podsłuchów takie jak LAWMATE RD-30 pomogą w zabezpieczeniu np. spotkań firmowych.
Wykrywacze podsłuchów takie jak LAWMATE RD-30 pomogą w zabezpieczeniu np. spotkań firmowych (fot. materiały własne)

Urządzeniem dla profesjonalistów (agencji ochrony, detektywów) jest z kolei IDET RAKSA-120 PL – wykrywacz wielokanałowy. Pozwala on na detekcję wszelkich urządzeń inwigilacyjnych, zarówno podsłuchów analogowych jak i kwarcowych, cyfrowych urządzeń nadawczych, pluskiew hybrydowych, a nawet podsłuchów GSM i kamer bezprzewodowych. Wykrywa praktycznie wszystkie nadajniki i precyzyjnie wskazuje miejsce ich położenia. Wyraźny wyświetlacz OLED wskazuje procentową siłę sygnałów – procentowo oraz w decybelach, pozwalając na bardzo precyzyjną detekcję. Sporą zaletą urządzenia jest czytelne menu dostępne również w języku polskim. Wysoka jakość urządzenia z pewnością sprawi, że sprzęt pomoże kontrolować między innymi bezpieczeństwo VIPów.

IDET RAKSA-120 PL to profesjonalny wykrywacz podsłuchów, który powinien być na wyposażeniu każdej ceniącej się agencji detektywistycznej (fot. materiały własne)
IDET RAKSA-120 PL to profesjonalny wykrywacz podsłuchów, który powinien być na wyposażeniu każdej ceniącej się agencji detektywistycznej (fot. materiały własne)

Czy gdyby otoczenie księżnej Diany miało do dyspozycji takie urządzenia do wywiadu by nie doszło? Tego nie wiemy, bo afera w Pałacu Buckingham miała wiele powodów. Z pewnością jednak jednej z najważniejszych osób w rodzinie królewskiej zabrakło wsparcia. I to widać nawet po 25 latach.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *